mar 08 2004

I've got, nothing, to gain, to lose...


Komentarze: 7

No i tak oto minął sobie tydzień :) Dostaliśmy wyniki egzaminów :D Uzyskałam 30 z humana a z maty 13 :D:D Fajnie się składa bo 13 to moja ulubiona liczba :D Najwięcej z maty było 39 pkt a najmniej 8 także nie jest ze mną aż tak źle bynajmiej napisałam lepiej od dwóch osób które mają 5 na koniec z maty a ja mam dopa :D:D Tak pozatym to wsio w normie (czyt.nudy) Zdałam trzeci etap do bierzma nie wiem jakim cudem bo się nic nie uczyłam, nawet jakbym nie zdała to nic wielkiego bo i tak mi zbytnio nie zależy na tym. Poprostu moja religia jest nijaka albo może wogóle jej nie ma :/ Prawde mówiąc to mi ta religia wcale nie leży, bo co innego jak nie religie są skutkami wojen : Wiem dręczy was pewnie pytanie: "skoro nie wierze to po co ide do bierzmowania", odpowiedź jest prosta, ide bo musze gdyby moi rodzice dowiedzieli się jaki jest mój stosunek do religii to bym w domu życia nie miała :/ Wiem że to mój wybór, ale ja nie chce mieć kłopotów ze starszymi i wyrzutów od całej rodziny że nie poszłam do bierzmowania. Zresztą gadałam już o tym z matką powiedziałam że ja nie chce iść, ona przynajmiej akceptuje moją decyzje co innego ojcieć, zawzięty katolik, nawet nie mam co zaczynać tego tematu z nim bo odpowiedź i tak będzie brzmieć NIE albo że musze iść. U nas to chyba rodzinne jestem druga po moim bracie która straciła wiare :/  Brachol tez musiał iść. Patrząc z innego punktu na to wreszcie będe mieć drugie imię :D I od 24 kwietnia już nie będe Kaśka tylko Daria :) Powód z jakiego wybieram właśnie to imię wole zachować dla siebie bo może wam się wydać głupi i śmieszny. Może nie którzy się domyślą bo to bardzo prosta sprawa :) W piątek Iza gadała o mnie z Piotrkiem : i chyba nic z tego, bo mówił podobno tylko: "no" a jak Iza mu powiedziała, że mógłby ze mną pogadać to powiedział: "pomyślimy" :/ No cóż spójrzmy prawdzie w oczy, nic z tego nie będzie, moge już zacząć jakąś terapie żeby o nim zapomnieć :/ Tylko w jaki sposób jak to trwa już pół roku :/ Jak zawsze mi nie wyszło, zastanawiam się czy wogóle kiedyś zakocham się z wzajemnością. No cóż mam jeszcze przed sobą całe życie. W każdym bądź razie w moim życiu nie ma nic ważniejszego od muzyki, to moja jedyna wielka miłość. Jak powiedział Daron Malakian(SOAD)

"Każdy kto mnie zna, powie Ci ze stawiam muzykę na pierwszym miejscu, nawet moje życie jest mniej ważne. Ktoś powiedział że pewnego ranka nie obudzisz się ale twoja muzyka będzie trwać wiecznie... myślę że to mi pasuje"

Mi też to pasuje jak najbardziej !

gravitygirl : :
11 marca 2004, 19:58
No ja juz mialam we wtorek Bierzmowanie i wlasciwie to nie wiem tesh czemu szlam... szlam, bo chcialam? :P nie wiem :) ale mam 3 imie ;P Paulina, Anna, Rachela :p hahaah =] A z Piotrkiem sie ulozy mowie Ci... a raczej pisze :P Pa :) i nie zalamuj sie =] nie warto... sama to wiem ;]
10 marca 2004, 13:56
Precz mi ty głąbie podszywający sie >:[
Tom (bez gifa)
09 marca 2004, 00:55
Ale sie napisałaś ;)
ada-soad
08 marca 2004, 22:38
To chyba jedyny mądry cytat Darona :P nie no...jeszcze pare fajnych jest... ale jest ich mało... o tym, jak kocha Kanade, albo o kamerzyście są... jebnięte... a co do bierzmowania, to ja to mam w dupie... przynjamnije kase dostane... a moja siora do mnie... napisz na zgłoszeniu Adrianna Satankiewicz... (nazywam się Stankiewicz), niby, że się pomyliłaś.... A nasz pojebany proboszcz powiedział, że jak ktoś poda kogoś, kto ma jakieś powiązania z szatanem zostanie dopuszczony do bierzmowania bez egazminu! debil... pewnie wszyscy będą zwalać na mnie :P byle bez egzaminu :P
Mage
08 marca 2004, 20:07
hehe:) Gravitygirl dzięki za wpis na moim blogu:). Teraz odnośnie Twojej notki-też jestem metalem, mniejsza o zespoły jakich słucham:) jeżeli przeglądałaś mojego bloga to pewnie czytałaś notke o mojej wierze:). Ja jestem chaotystką-tzn wierze w co chce. Ponieważ moje przekonania nie pasowały do ram wierzeń katolickich zrezygnowałam z jakiejkolwiek religii:P. U bierzmowania byłam- bo moja strasza mnie o to prosiła- więc w sumie co mi szkodzi?:P pozatym mam 3 imie:P zawsze chciałam sie jakoś oryginalnie nazywać wiec wyvrałam Salomea:P Imie nieprzeciętne,ze tak powiem:P i rzadko spotykane- u mnie w bolesławcu sa tylko 2 Salomee- ja i moja kumpela:P. No i ślub kościelny też sie liczy:P chociaż nie widze siebie w małżeństwie:)
08 marca 2004, 15:40
Ja nie rozumiem......... byłam bierzmowana rok temu i żadnych egzaminów nie mieliśmy.... To jest jakieś chore.... Zdawać jakiś test z własnej wiary............ Ja miałam do tego stosunek olewający..... 3 imie.... przynajmniej ślub kościelny będe mogła mieć... Yeah! Pozdrawiam!
08 marca 2004, 07:37
Też uwielbiam metal, a w szczególności kocham SOAD ;) Co do tego bierzmowania to ja też muszę iść.... :/ ehh... a prawdziwa miłość przyjdzie.... i wtedy będziesz najszczęśliwsza osobą pod słońcem :) Pozdrofka

Dodaj komentarz