gravitygirl

++++> MoŻeCiE MnIE ZaBiĆ bO WyPaDłAm Z sYsTeMaTyCzNeGo pIsAnIa nOtEk ! aLe to SiĘ zMiEnI (cHyBa) W KaŻdYm bĄdŹ rAzIe WcZoRaJ ByŁ ....Um....wToReK i ....Um....MiAłAm ImIeNiNy I mIeLiŚmY IśĆ dO WaLoNeGo mUzEUm aLe nA SzCzĘśCiE NiEpoSzLiŚmY i MoGłAm SoBiE PoPaTrZeĆ nA MOjEgO UkOcHaNeGo i Tą SyTuAcJe wYkOrZyStYwAłAm na kĄżDeJ PrZeRwIe. NiEcHCe mI SiE zAgŁęBiAć W sZcZeGóŁy. W DoMu jAk ZwyKlE KoMpIk mUzYkA I LEkCjE...AlE UdAłO MI SiE wYrWaĆ nA dWóR AlE I TaK NiC CiEkAwEgO Na nIm niErObIłaM CaŁy cZaS ChOdZiŁaM Z KuMpElAmI aLbO SiEdZiAłYśMy nA ŁaWkAch....NuDnO bYłO To zBiŁaM Na ChAcIoRe pOtEm zAdZwOnIłA CiTkA (żYgAm) ŻeBy mI żyCzEnIa zŁoŻyĆ  i PoWiEdZiAłA Że kAsE Mi pRzYŚlE ( hmm....CiEkAwE ) iEdZiAłAm pRzY KoMpIe dO 24.00 i PoSzŁaM ŚpiUlKaĆ....<++++ 

`~`~`>HmMm.....TaK sObIe myśLe Co bY WaM tU DzIś NaBaZgRaĆ ŻEbY WaS TrOcHe pOzAnUdZaĆ ....IsE WyMySlIłAm żE NaPiSzE WaM To cO ZaWsZe cZyLi oPiSzE CaŁy mÓj dZiOnEk. WiĘc wStAłAm SoBiEć WcZeSnYm rAnKiEm I ByŁ GiT, UbRaŁaM SiĘ i Te sPrAwY.... i WyWIaŁo MnIe dO SzkOłY....JaKBy tO bYłO GdYbYm nIePoSzŁa Do sZkOłY W NoWyCH gLaNaCh:) Na RuSkIm tRoChE sIę DyGaŁaM Że ''HaRaSzO''(BaBa oD RuSkIeGo=ViCe dYrEkToR BuDy) MnIe oPiErDoLi zA BrAk bUtÓw zMiEnNyCh(KTóRyCh i tAk nIeNoSiŁaM) MóJ FaRt aLbO I NiE ZaPyTaŁa mNiE TyLkO CzYtAnIa z KtÓrEgO zArObIłAm 4+ (ZaWsZe cOś No nI) DoBRa cHuJ Ze szkOłĄ, AlbO NiE Bo gDyBY Nie ta BuDa zAsRaNa To bYm sIe ChYbA nIeZaKoChAłA MnIeJsZa z tYm W kAżDyM bĄdŹ rAzIe ByŁ SPrAwDzIaN Z HiStY OcZyWiŚcIe SpRyTnA(CzAsEm) kAsIa zAoPaTrZyŁa sIę W ŚcIąGi i gIcIoReK PoSzŁo śReDnIo.....hMmMm..Co By tU JeSzcZe o szKoLe wAlNąĆ jAk zWyKlE wKlEjAłaM wZrOk W sWoJeGo UKoChAnEgO...TaAaAa....WrÓcIłAm sE Po sZkOlE NoRmAlNiE LeGaLnIe nA ChAtE i WlAzŁaM Na NeTa poTeM JaK ZaWsZe o 15.00 DwOrEk  PoLaZłAm pO IzE PoSzŁyŚmY JaK ZaWsZe w sTrOnE ''MaTeJkI'' mIaŁaM rAcJe żEbY TaM IśĆ bO MóJ kOcHaNy SzEDł GDziEŚ Z PlEcAkIeM (JaK SiE pOTeM OkAzAłO Na pRzYsTaNeK) a MaDrA KaSiUlA zRoBiŁa prZyPaŁ I PoLaZłA Za niM. DoBrZe żE KuMpElA MiEsZkA nA PrZeCiW PrZyStAnKu i Że dŁuGo sIe GrZeBaŁa z UbIeRTaNiE To moGłAm SoBiE PoPaTrZeĆ  To cO SiĘ dZiAłO pOtEm To tYLkO DeTaLe pOsZłYśmY dO SkLePu zRoBiŁyŚMy pRzYpAł  I oDwIeDzIłYśMy KaLeKiEGo kUmPlA;) PoTeM ZnOwU ZaWiAłO mNIE Na mAtEjKi i DoBrZe Że tAm PoLaZłAm Bo ON aKuRaT WrAcAł(ChYbA Z TrEnInGu AlE SaMa nIeWiEm) POgApiŁaM SiĘ nA NiEgO JaKIeś 30 miNuT Bo wAlNęŁyŚmY śCiEmE i SiEdZiAłYśmY Na łAwCe.....JaK On I JeGo kUMpLe sIe zMyLi tO My tEż WiĘc PoTeM ZbIłAm na cHaTe TeRa bAzGrAm Tą NuDna NOtE a tOP Co w nIeJ JeSt pEwNiE NikoGo nIeObChOdZi aLe I TaK BeDe DaLeJ PiSaĆ cO Mi sZkoDzI....

JeZuUuU JuTrO IdZiEmY Do jAkIeGoŚ zAsRaNeGo mUzEuM KaPa nIeChCe mI się To jAkIs KiLoMeTr Na PiEcHtE......No nIc PrZeŻYjEmY i tO KoŃcZe jUŻ tA nuDzIaRsKA nOtE......PoZdRaWiAm wSzyStKiCh KtÓŻy Tu zAgLAdAjĄ....<`~`~`

^=^=>NiEwIeM CZy cOkOlWiEk wAs tO ZaInTeReSuJe aLe nIe NaPiSaŁaM NoTy w tErMiNiE GdYZ nIeMiAłAm NeTa. EhHh A TeRaZ ZaPoMnIaŁaM WoGóLe cO RoBiŁaM, WiEm żE WrEsZcIe oD dŁuGiEgO CzAsU PoSzŁaM Do spoWIeDzI. W DOMU SIę NuDzIłAm A PoTeM JaK ZaWsZe dWoREk.  JaK zAWsZe tA sAmA TrAs Na ''MaTeJkI'', ZbIeRaMy kLaUdIe I aGe i IdZiEmy DaLeJ. NaJpIeRW ZłOŻyŁyŚmY WiZyTe NA oSiEdLu moJeGo uKoChAnEgO. pOtEm KlAuDI zAcHCiAłO SIę IśĆ Na jAkIeŚ BoIsKo Do pAłAcU ShEnA(CzY JaK To sIĘ tAm pIsZe) W KAżdYm Bądź RazIe NiEpOsZłYśMy dO MuSiAłYbYśMy pRzEjSc pRzEz nIeOśWiEtLoNy pArK a Z dEkAcZa cYkOr nAs zŁaPaŁ...WiĘc sIę WrÓCiŁysmY i pRzEsZłAm Se jEsZcZe RaZ ObOk mOjEgO KoTkA(HeHe) TyLkO Z DeKa cIeMnO ByŁo i gO NiEwIdZiAłaM Za doBRZe (cHyBa sE OkUlArY kUpIe) DaLsZa CzĘśĆ oPoWiEŚcI O tYM cO RoBiŁam Na dWoRzE NiE Ma sEnSu bO W GrUnCiE RZeCzY tO NiC NiErObIłAm ZbIłAm na cHaTe NIeByło NeTa tO POLaZłAm spAć. <=^=^

~_=_=_~DzIś ByŁo zAjEbIśCiE FaJnIe ! WsTaŁaM SoBiE O 10 CoŚ WłĄcZyŁaM KoMpA I OkAzAłO SiĘ żE wReSzCiE KaZaA Mi dZiAłA OdRaZu śCiĄgŁaM Se pArE PiOsEnEk mAnSoNa ! OkOłO 11.30 StArSzA PoWiEdZiAłA Że jEdZiEmY Po gLaNy bYłAm uChAcHaNa pO uSzY! PoJeChAłAm Na cEnTrUm I KuPiŁaM UpRaGnIoNe gLaNy(Od pOwRoTu Z MiAsTa iCh nIeŚcIąGłAm) JaK WrÓcIłaM Na cHaTe mAlOWaŁaM Se pAzUrKi(Na CzArNo oFkOrS) i mAkIJaŻ tEż SoBiE ZrObIłAm(CzArNy oFkOrS!!!!) i Z NuDóW ZaCzEłAm oDrAbIaĆ cHeMiE, AlE Z ToKu pRaCy wYrWaŁa mNiE IzA WiEc PoSzŁaM Na dWóR. Z pOcZąTkU ByŁO NuDnAwO AlE GdY PoSzŁyŚmY Na uLiCe "MaTeJKi" bYłO InAcZeJ! PoSzŁyŚmY Po aGe aLE OnA CzEkAłA Na kLaUdIe wIęc KiErUjąC SiE nA "NaSzĄ" cZęŚć OsIeDlA SpOtKaŁaM MoJeGo uKoChAnEgO IdĄcEgO Ze sTaRsZyZnĄ nA zAkUpY, (NiEwIeM CzeMu AlE ZaWsZe gDy gO WiDzE ChCe mI sIę ŚmIaĆ tO ChYbA DlAtEgO Że cHoLeRnIe sIę CiEsZe) MnIeJsZa o To w każDyM BąDź RaZiE nArEsZcIe oD DwÓcH DnI WiDzIaŁaM JeGo cUdNe PrAwiE cZaRnE OcZy !! NiEwIeDzIaŁaM żE To jEsT MoŻliWe aLe Z DnIa nA DzIeŃ kOcHaM Go cOrAz mOcNiEj !!! KuMpElE móWia Że Z DnIa nA DzIeŃ jEsT Ze mNĄ cOrAz gOrZeJ cHoCiAż Ja tAk nIeSĄdZe, wKoŃcU MiŁoŚć JeSt pIęKnA. WpAdŁaM Po UsZy nIgDy jEsZcZe nIeByŁaM TaK BaRdZo zAkOcHaNa jAk tErAz ! NoM pOtEM JAk wIdZiAŁaM SWoJe KoFfAniE pOlaZłYśMy dO plEjAdY Bo kOleŻaNkA ChciAłA ZaDzWonIĆ I my oCzYwIśCiE 4 SpRyTnE DzIeWcZyNkI ZaMiAsT DzWoNiC ZjEBAŁyŚmY TeLeFoN (SpRyTnE NO NiE?)oD TeGo moMeNtU CaŁy cZaS sIę ŚmIaŁyŚmY z bYlE CzEgO  Na cHaTe zBiŁyŚmY oKoŁo 19.00 TeRaZ SiEdZe sŁuChAm mAnSoNa-TaInTeD LoVe.....KoŃcZe jUŻ bO NiEmAm jUŻ dO NiCzEgO SiŁ NoGi mNiE StRaSznIe bOlą Po pIeRwSzYm dNiU W GlAnAcH......pOzDrAwIaM WsZyStKiCh....~_=_=_~

~~~~>AlE KaPiAsTo dZiŚ nAwEt nIeMaM SiŁy pIsAc.....KaPiaStO JeSt dLaTeGo bO: Po pIErWsZe: DoStAłAm pAłE Z FiZy pO DrUgIe:wIdZiAłaM SwOjEgO UkOcHaNeGo dZIŚ TyLkO 3 RaZy PO TrZeCiE:PoLsKa eNeRgIa S-c PrZeGrAłA Z PłOmIeNiEm S-c 3-0 W SeTaCh. KaPoWaTo nO NiE ?! CiEnKo dZiŚ zE MnĄ! zAsPaŁaByM Do bUdY NaSzCzĘśCiE W PoRe sIę ObUdZiŁaM i ZdĄrZYłAm Na LeKcJe. W sZkOlE ByŁo kIePsKo.... JaK WrÓcIłAm dO DoMu wŁąCzYłAm kOmPa pÓśCiŁaM MuZe i wRzUcIłAm sOnDe nA BlOgA....ZaNiM SiĘ oBeJrZaŁo bYłA 15.45 A O 16.00 mIaŁoByĆ zEbRaNiE Do bIeRzMoWaNiA SzYbKo wYpArOwAłAm z cHatY I PoSzŁaM Po IzE. KsIąDz(GuMiŚ) TaK PrZyNuDzAł żE SpÓźNiŁyŚmy sIĘ nA aUtObUs 55 I MuSiAłYśMY pOpIePrZaĆ OKoŁo kIlOmEtRa nA 723 WkÓńCu dOjEcHaŁyŚmY nA MeCz .i tAk sPóŹnIłYśmY SiĘ nA PiErWsZeGo sEtA A PołoWe dRuGiEgO MuSiAłAm sTaĆ bO NiEbYłO GdZiE UsIąŚć nO AlE JaKimŚ cUdEm sIę WrĄBaŁaM.MeCz oCzYwIśCiE PrZeGraLi ! AlE I TaK ŁaDNiE GrALi . pO MeCzU TrAdYcYjNiE WrAcAlIśMy dO DoMu w 15 oSoBoWYm sKłAdZiE  WrAcAlIśMy lInIa AuToBuSóW 55 I NiEwIeM JaKiM CuDeM SiĘ dO NiEgO WpAkOwAłAm ByNaJmIeJ NiEmIaŁaM SiE cZeGo zŁaPaĆ i lAtAłAm pO CaŁyM AuToBuSiE. NaSzCzĘśCiE UdAłO NaM SiE sZcZęŚlIwIe dOjEcHaĆ nA ŚrOdUlE. PoTeM PoSzŁaM z iZąAgĄ i kLaUdIą Na łAwKe, DoŁąCzYł dO NaS ŁySy z cZeGo nIeZbYt sIę CiEsZyŁaM......PrZyLaZł dO NaS JeSzCzE KuBa, sTiUaRd,gEjU I jAkIś TaLaR CzY CoŚ tAkIeGo. cO sIe OkAzAłO CaŁy cZaS GaDaŁaM Z ŁySyM i ByŁaM w sZoKu bO NiGdY Z NiM tAk FaJnIe mI SiĘ nIeGaDaŁo......Na ChAtE ZwInĘlIśMy sIe OkOło 20.45 .

hEh.......CiEsZe sIę BaRdZo bO JuTrO PrAwDoPoDoBnIe mAmUsIa mI KuPi uPrAgNiOnE GlAnY O KtÓrYcH MaRzE oD WiEKÓw A WsZyStKo tO Z OkAzJi 25 LiStOpAdA (moJe iMiEnInY) StRaSzNiE SiĘ z tEgO CiEsZe......<~~~~